W Enerhodarze w wyniku serii eksplozji i strzałów oddanych przez wojska rosyjskie zostały ranne cztery osoby - podał w sobotę koncern Enerhoatom.
"On boi się nie tylko prób zamachu, ale również ataku ręcznymi wyrzutniami rakiet, gdy podróżuje po państwie helikopterem." - stwierdził Paweł Łatuszka.
Zdarzenie miało miejsce nad Ługańskiem we wschodniej części Ukrainy.
"Mam nadzieję mieć szansę na powrót w czasach, kiedy mówienie prawdy nie będzie objawem dziennikarskiej odwagi" - skwitowała na antenie.
"Codziennie odjeżdża stąd 30 Urali" - słyszymy na ujawnionym przez ukraińskie służby nagraniu.
Jak podaje "NYT", ma to być odpowiedź USA na prośbę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o przekazanie Ukrainie czołgów.
"Te sformułowania po siedmiu latach sprawowania rządów, po 12 latach od katastrofy, brzmią niewiarygodnie" - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz.
Według amerykańskiej stacji „Putin zapomniał o podstawowej zasadzie prowadzenia wojny”, która dotyczy logistyki i zaopatrzenia.
Od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło już około 17,8 tys. żołnierzy - podaje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Z sondażu wynika, że notowania ZP spadły o 3,2 punktu procentowego w porównaniu do badania z ubiegłego miesiąca.