Hakerzy z grupy Anonymous posuwają się coraz dalej w swoich konsekwentnych działaniach, mających na celu sprzeciw wobec wojny w Ukrainie. Tym razem, zhakowali Yandex… i wywołali chaos!
Yandex.ru, to alternatywa dla przedsiębiorstwa informatycznego Google. Hakerzy włamali się do baz danych wyszukiwarki Yandex i zhakowali poufne informacje na temat aż około 150 tys. rosyjskich internautów. Co ważne, z Yandex.ru korzysta ponad milion Rosjan. Hakerzy z Anonymous nie poprzestali na tym…
Po dokonaniu włamania, opublikowali dane użytkowników na specjalnych forach. Według doniesień, pozyskane dane, to adresy email i hasła. Jednakże najbardziej pożądane informacje dla hakerów, to szczegóły dotyczące kont rosyjskich polityków. Członkowie kolektywu Anonymous nie zdradzili, kto dokładnie znajduje się na ich celowniku.
Wieści o przejęciu kontroli nad Yandex.ru przyczyniły się do wielkiej paniki wśród rosyjskich obywateli. Ich obawy są zrozumiałe, gdyż niepokoją się o swoje poufne dane, które mogą trafić do wiadomości opinii publicznej. Rosjanie mają powody do niepokoju, gdyż informacje, które posiadają hakerzy z grupy Anonymous, to nie tylko ich loginy, czy hasła, ale również bardziej osobiste treści dotyczące poglądów.
Aby utrudnić ataki hakerskie, władze Rosji chcą odciąć kraj od globalnej sieci. Nowa wewnętrzna sieć, to RuNet, która będzie zarządzana przez Federalne Służby Bezpieczeństwa pod jurysdykcją prezydenta Władimira Putina. Wdrożenie RuNetu ma nastąpić już 11 marca. Władze Rosji twierdzą, że takie działanie zapobiegnie dalszym włamaniom cyberprzestępców. Natomiast grupa Anonymous jest odmiennego zdania. Hakerzy uważają, że pomimo ograniczeń, znajdą sposoby na to, aby ominąć rosyjskie systemy i dalej będą uprzykrzać życie Rosjanom.
Źródło: RMF.FM
