Podczas szczytu NATO wszyscy mówili jednoznacznie, że trzeba wspierać Ukrainę z całych sił, uczynić wszystko, posługując się pokojowymi narzędziami, by przerwać rosyjską agresję na Ukrainę – powiedział prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że cieszy go, iż Sojusz zachowuje jedność.
Prezydent zapytany na konferencji o “pogróżki ze strony Rosji wobec Polski”, odparł: “Jest takie powiedzenie w Polsce: +nie strasz, nie strasz+. My jesteśmy narodem, który chce żyć w pokoju. Jesteśmy narodem, który nikogo nie atakował, zwłaszcza na przestrzeni ostatniego stulecia. My zawsze chcieliśmy żyć w pokoju, jeżeli ktoś atakował, to my byliśmy atakowani”.
Zapewnił, że Polska “nadal chce żyć w pokoju”. “Wyrwaliśmy się zza żelaznej kurtyny, odzyskaliśmy pełną suwerenność, niepodległość, wolność gospodarczą, po to, żeby żyć w miarę wygodnie, żeby się rozwijać, bogacić, zwiedzać świat, i być obywatelami świata, i tak chcemy, żeby było dalej. To jest nasze dążenie – jako społeczeństwa i narodu. Jesteśmy nieagresywni i nikogo nie chcemy atakować” – powiedział Duda.
pap
