Dominika Wielowieyska pytała Borysa Budkę, czy rozważa on utworzenie tzw. rządu technicznego z premierem Jarosławem Gowinem. Szef PO unikał jednoznacznej odpowiedzi: “Każdy wariant, który pozwoli zakończyć rządy Zjednoczonej Prawicy, jest dla kraju lepszy, niż trwanie w tym, co się dzieje” – kluczył Budka.
Platforma Obywatelska ma rozpocząć dziś zbiórkę podpisów pod projektem ustawy likwidującej TVP i znoszącej obowiązek uiszczania abonamentu radiowo-telewizyjnego. Jest to pierwsza inicjatywa, którą podejmuje partia po ogłoszeniu “Koalicji 276”, która pod egidą PO ma zjednoczyć opozycję demokratyczną.
Dominika Wielowieyska, która prowadziła Poranek Radia TOK FM zapytała, czy w związku z buntem części Porozumienia i kryzysem w całej Zjednoczonej Prawicy, do nowej koalicji rządzącej zaproszony zostałby również Jarosław Gowin.
“Wszystko w polityce jest możliwe. Trzeba zbudować silne, ale bezpieczne i stabilne państwo. Jeśli pojawi się taka możliwość, a pracujemy nad nią, to oczywiście nie wykluczam takiego scenariusza” – odpowiadał Budka.
Wielowieyska dopytywała, czy PO rozmawia z szefem Porozumienia, Jarosławem Gowinem. Budka, po długiej pauzie, odparł, że nie zamierza zdradzać szczegółów politycznej kuchni, ale “w polityce zawsze trzeba rozmawiać”.
Szef PO unikał również jednoznacznej odpowiedzi na to, czy Jarosław Gowin rzeczywiście spotkał się z Donaldem Tuskiem, o co jest oskarżany przez zbuntowanych członków Porozumienia. “W okresie świątecznym odbywa się dużo spotkań. Często jest tak, że przy okazji życzeń świątecznych można porozmawiać o polityce. Więcej do powiedzenia nie mam” – odpierał Budka.
Wielowieyska nie odpuszczała jednak i dopytywała, czy Gowin mógłby zostać premierem w rządzie technicznym do rozpisania nowych wyborów.
“Każdy wariant, który pozwoli zakończyć rządy Zjednoczonej Prawicy, premiera Morawieckiego, Kaczyńskiego, Zbigniewa Ziobry, jest dla kraju lepszy, niż trwanie w tym, co się dzieje. Razem z Gowinem udało się przesunąć wybory kopertowe i zrobić je bezpieczniej. Rozmowy mają sens” – odpowiadał Budka.
