Parlament Europejski zdecydowaną większością głosów poparł rezolucję w sprawie aborcji w Polsce, w której potępia ograniczenie prawa do przerywania ciąży w Polsce. Posłem negocjatorem rezolucji był Robert Biedroń z Lewicy. Rezolucja żąda: unieważnienia wyroku pseudo-TK, liberalizacji prawa do przerywania ciąży, włączenia kwestii aborcji do kolejnej strategii UE ds. zdrowia oraz ratyfikacji Konwencji Antyprzemocowej przez wszystkie państwa wspólnoty.
“Nie godzimy się na to, aby Polki w Polsce były dyskryminowane, prześladowane i skazywane na nieludzkie prawo; a także represjonowane, za to, że walczą o swoje prawa.”
– mówiła Małgorzata Prokop-Paczkowska
“Między polską prawicą i polskimi konserwatystami trzeba postawić znak równości. Nie ważne czy to Kaczyński, Ziobro, Czarnek, czy też Grzegorz Schetyna! Oni nigdy nie pozwolą polskim obywatelkom mieć takich samych praw, jakie mają kobiety w Europie. Tylko Lewica może dać Polkom takie prawa, o jakie walczy dziś ulica.”
– dodawała
“To dobrze, że świat dowiedział się, że Polki są w swoim kraju dyskryminowane, ale też, że mamy w naszej walce wsparcie. Polski rząd poza dyskryminującym prawem, ma nam do zaproponowania również represje. Represje wobec Polek, które wychodzą na ulice i walczą o swoje prawa, do czego są uprawnione. Ziobro chce za to wsadzać do więzienia, proponowane są postępowania prokuratorskie w tej sprawie.
Nie godzimy się na to, aby Polki w Polsce były dyskryminowane, prześladowane i skazywane na nieludzkie prawo; a także represjonowane, za to, że walczą o swoje prawa.”
– to z kolei słowa Wandy Nowickiej.
