W bardzo mocnych słowach Kamil Durczok wypowiedział się o Sylwestrze Latkowskim. Ale to nei pierwszy epizod tego konfliktu. Wojna między dwoma dziennikarzami toczy się już od kilku lat.
Znowu jest głośno o Latkowskim za sprawą jego dokumentu „Taśmy Amber Gold. Układ Trójmiejski nie umiera nigdy” opublikowanego w środę na antenie TVP Info.
“Wiele filmów zrobiłem, dotykałem najważniejszych spraw kryminalnych w tym kraju, ale po raz pierwszy mam poczucie zagrożenia, fizyczne poczucie zagrożenia. Jeśli dostaję taki sygnał; tym razem nie skończy się dyskredytowaniu twojej osoby, tylko licz na to, że stanie ci się coś więcej. To jest normalne, że jesteśmy Rosją?”
– pytał Latkowski w TVP.
Tymczasem najnowsze poczynania Latkowskiego komentuje poseł KO Aleksander Miszalski.
“Przypominam, że Latkowski w latach 90. ukrywał się w Rosji przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Został skazany za wymuszenia rozbójnicze. W dokumencie Latkowskiego słyszymy, że “układ gdański” trwa nadal. Dlaczego Ziobro przez 5 lat nic z tym nie zrobił?”
– pyta poseł.
Na temat byłego naczelnego tygodnika “Wprost” wypowiedział się także Kamil Durczok. Były szef “Faktów” TVN nie przebiera w słowach.
“Michał Rachoń, zapytaj co Latkowski robił w tym czasie; W latach 1993–1998 ukrywał się w Federacji Rosyjskiej. Na kanwie swojej ucieczki do tego kraju napisał powieść dokumentalną Wozacy
– radził oburzony Durczok.
Durczok również zapowiedział chęć spotkania się z Latkowskim w sądzie.
“Szukam kancelarii, która pro publico bono, poprowadzi sprawę przeciwko Latkowskiemu. Z 212 kk. A może i więcej. To niebywałe, co #Kurwizja wypuściła wczoraj. A Ty, kryminalisto, zacznij się bać”
ostrzega Durczok Latkowskiego.
