Jak sugerowała niedawno Małgorzata Kidawa-Błońska, Platforma Obywatelska pracuje właśnie nad partyjnym stanowiskiem ws. aborcji, które miałaby być nieco bardziej liberalne niż przepisy sprzed wyroku TK. Część posłów partii, związana z bardziej konserwatywnym skrzydłem partii, odcięła się od tego pomysłu, stwierdzając, że Platforma nie powinna “stawać się stroną w wojnie aborcyjnej”.
We wczorajszym wywiadzie dla Radio ZET, Małgorzata Kidawa-Błońska przedstawiała plany partyjne ws. prawa aborcyjnego. Posłanka tłumaczyła, że stanowisko jest wypracowywane przez zespół, na którego czele stoi właśnie ona i zdradziła, że rozważane jest dodanie czwartej przesłanki pozwalającej na terminację ciąży. Jeszcze przed decyzją TK, aborcja była możliwa w trzech przypadkach: gdy zachodziło uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego, gdy stanowiła zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety oraz w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu. Ostatnia z tych przesłanek została zlikwidowana przez TK.
Kidawa-Błońska wyjaśniała, że Platforma chce, by “kobieta miała prawo wyboru w trudnej sytuacji pod pewnymi warunkami”.
“O tym dyskutujemy. Jesteśmy bliscy porozumienia” – zaznaczyła.
Innego zdania jest część posłów partii, która podpisała oświadczenie ws. aborcji. Piszą w nim, że ich grupa “tak jak większość Polek i Polaków sprzeciwia się opresyjnemu zaostrzeniu przepisów prawa aborcyjnego” i “uznaje potrzebę systemowego wspierania przez Państwo kobiet i rodzin”, w tym dostępu do edukacji seksualnej i antykoncepcji.
Dodają oni, że “Platforma nie powinna zajmować radykalnego stanowiska i stawać się stroną w wojnie aborcyjnej, która spolaryzuje nasz kraj na wiele lat”. “Polacy oczekują, że Platforma jak dotychczas, poprzez swoje rozsądne, centrowe stanowisko uchroni Polskę od tej wojny” – czytamy.
Posłowie popierają powrót do przepisów z 1993 roku i trzech przesłanek. Na koniec oświadczenia zaznaczają, że “należy rozważyć wyrażaną przez znaczącą część społeczeństwa potrzebę przeprowadzenia w przyszłości w tej sprawie referendum”.
Pod oświadczeniem podpisali się:
- Paweł Arndt,
- Halina Bieda,
- Mateusz Bochenek,
- Waldy Dzikowski,
- Krzysztof Gadowski,
- Tomasz Głogowski,
- Cezary Grabarczyk,
- Kazimierz Kleina,
- Stanisław Lamczyk,
- Antoni Mężydło,
- Czesław Mroczek,
- Jan Olbrycht,
- Tomasz Olichwer,
- Małgorzata Pępek,
- Kazimierz Plocke,
- Marek Plura,
- Ireneusz Raś,
- Bogusław Sonik,
- Marek Sowa,
- Wojciech Ziemniak,
- Paweł Zalewski.
