Wydaje nam się – i będziemy to też wnosili na posiedzeniu RBN – że dobrze byłoby nadawać wszystkim Ukraińcom numer PESEL; nie jest to wielki problem, a w Polsce by bardzo pomogło – powiedział w środę wicemarszałek Sejmu, współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
Czarzasty powiedział w środę w radiu Zet, że jest “ortodoksyjnym zwolennikiem sankcji” wobec Rosji. “Dlatego, iż uważam, że na pytanie, co zrobi prezydent Rosji Władimir Putin nikt nie zna odpowiedzi. To jest szaleniec, tak uważam. Nie chcę go obrażać, bo nie chodzi o jakieś mocne słowa. Uważam, że po prostu logika szaleńca” – dodał. “Nie wiem, czy on jest chory, bo to jest możliwe, czy po prostu coś nim powoduje, chęć niezmiernej władzy, odbudowania imperium Związku Radzieckiego. To są wszystko nierealne cele” – zaznaczył wicemarszałek.
Jak dodał, efektem “tego szaleństwa” jest to, że giną niewinni ludzie. Według niego, jest kilka metod na to, żeby to szaleństwo osłabić. “Jedną z metod jest namówienie narodu rosyjskiego na to, żeby uwierzyli, że mają szaleńca za przywódcę” – ocenił.
Na pytanie, w jaki sposób tego dokonać Czarzasty odparł: “Ludzie widzą, co się dzieje z rublem, ludzie widzą, co się dzieje z dolarem. Ludzie za chwilę zobaczą, że będą ich zespoły wykluczone ze wszystkich absolutnie rozgrywek i różnych ciał. Ja powiem szczerze, czasami niektórzy to krytykują co mówię i to normalna sprawa w polityce, ja w ogóle bym zakazał Rosjanom wyjeżdżać z Rosji. To znaczy nie przyjmowałbym ich”. Jego zdaniem, “obywatele wtedy wyczuliby, że coś jest po prostu nie tak, że jakiś świr po prostu prowadzi ich państwo”.
Pytany, czy należałoby w ogóle zamknąć granice dla Rosji Czarzasty odpowiedział: “Ja bym to zrobił”. “Dlatego, że wtedy zaczną powstawać pytania w Rosji – Co jest? Co się dzieje? Jaka jest sytuacja? Kto nami kieruje? Kto nami rządzi? Dlaczego doprowadziłeś bracie do takiej sytuacji? Może po prostu ludzie wyjdą na ulice i powiedzą – precz” – mówił wicemarszałek Sejmu.
Na pytanie, czy dostał zaproszenie na środowe posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego podkreślił, że zaproszenia były kierowane do szefów klubów. Pytany, kto będzie w reprezentował klub Lewicy na posiedzeniu RBN odparł, że cztery osoby są zwykle przez klub kierowane: albo europoseł Robert Biedroń, szef klubu Krzysztof Gawkowski albo Adrian Zandberg, albo on sam. “Zresztą gramy w jedną piłkę, jesteśmy jak pięść pod tym względem. W związku z czym, czy jestem ja, czy Adrian Zandberg, czy Robert Biedroń, czy Krzysztof Gawkowski to obojętne” – powiedział Czarzasty.
“Dzisiaj będziemy też wnosili to na RBN, wydaje nam się, że dobrze by było wszystkim Ukraińcom nadawać numer PESEL. To by bardzo w Polsce pomogło, a to nie jest jakiś wielki problem” – powiedział polityk. Według niego, należałoby też stworzyć instytucję, na którą każdy obywatel i każda obywatelka mogliby dobrowolnie wpłacać jeden procent. “Trzeba byłoby powołać taką instytucję, która by te pieniądze przekazywała bezpośrednio Ukrainie, na to czego Ukraina potrzebuje” – podkreślił Czarzasty.
Pytany, czy Lewica poprze projekt ustawy o obronie ojczyzny, zapewnił: “Tak, w momencie, kiedy nasze poprawki też będą procedowane”. Dodał, że Lewicę niepokoi m.in. fundusz wsparcia sił zbrojnych, bo jest on tworzony poza Sejmem. “I nie będzie kontrolowany przez Sejm” – zauważył.
Projektem ustawy o obronie ojczyzny Sejm zajmie się w czwartek.
Przyjęty przez rząd w ubiegłym tygodniu projekt ustawy o obronie ojczyzny, zakłada szybszy niż w obecnej ustawie o modernizacji i finansowaniu armii udział wydatków obronnych w PKB. Jako źródła finansowania wydatków obronnych wskazano – poza budżetem państwa – Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, który ma powstać w Banku Gospodarstwa Krajowego – oraz przychody ze zbycia akcji lub udziałów spółek przemysłowego potencjału obronnego.
ero/ par/pap
