Odsunięty od obowiązków służbowych sędzia Igor Tuleya, który miał zostać przywrócony do pracy zgodnie z orzeczeniem Sądu Apelacyjnego, chce wrócić do pracy i orzekania. Jego adwokat Michał Romanowski złożył 8 marca wniosek o zabezpieczenie.
Tuleya pozywa warszawski sąd okręgowy, w którym do tej pory orzekał, gdyż prezes sądu, Piotr Schab – który na swoje stanowisko powołany został przez Zbigniewa Ziobrę – odsunął go od wykonywania zawodu sędziego.
Wniosek o zabezpieczenie ma poprzedzać pozew do sądu pracy, który wkrótce przeciwko sądowi okręgowemu ma złożyć Igor Tuleya – wynika z informacji OKO.press.
Wniosek ma na celu ustalenie, że sędzia Igor Tuleya nie został zawieszony w prawach sędziego przez Izbę Dyscyplinarną. Jego adwokat chce również, by sąd nakazał prezesowi sądu okręgowego Piotrowi Schabowi natychmiastowe dopuszczenie Tulei do orzekania.
Pod koniec zeszłego miesiąca, Sąd Apelacyjny rozstrzygnął zażalenie prokuratury na zawieszenie jednego z postepowań, które prowadził sędzia Tuleya. W postanowieniu, Sąd Apelacyjny stwierdził, że Igor Tuleya jest nieprzerwanie sędzia sądu powszechnego Rzeczypospolitej Polskiej, z przypisanym do tego urzędu immunitetem i prawem do orzekania. Prokuratura Krajowa odpowiedziała jednakże, że postanowienie jest prawnie bezskuteczne.
