Bardzo możliwe, że pula wolnych terminów na szczepienie przeciwko COVID-19 skończy się jeszcze tego samego dnia, kiedy rozpoczęła się rejestracja osób powyżej 70. roku życia. Kiedy kolejne terminy? Na to pytanie odpowiedział Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera, odpowiedzialny za strategię szczepień.
W piątek 22 stycznia zaczął się proces rejestracji na szczepienia przeciwko COVID-19 seniorów powyżej 70 roku życia. Na konferencji prasowej Michał Dworczyk poinformował o tym, że o godzinie 10:30 zostało jedynie 150 tys. wolnych terminów dla chętnych do zaszczepienia. Ograniczona liczba szczepień ma być spowodowana zmniejszoną liczbą dawek szczepionek Pfizer i BioNTech, które trafiły do Polski.
Dworczyk w trakcie konferencji powiedział, że niewykluczone jest, że wszystkie wolne terminy szczepień zostaną zajęte jeszcze dziś, czyli w dniu, w którym rejestracja osób powyżej 70 r.ż. się rozpoczęła. Pytany, kiedy będzie można ponownie rejestrować się na szczepienia, szef KPRM stwierdził, że nie jest w stanie podać konkretnej daty. Nie wiadomo bowiem, kiedy kolejne szczepionki zostaną dopuszczone do obrotu na europejskim rynku.
“Jeżeli okazałoby się, że szczepionki AstraZeneca będą dostępne w lutym, to pierwsze wolne terminy pojawiałyby się już w marcu. Jeśli nie będzie nowej szczepionki, a ci już zarejestrowani producenci – czyli Pfizer i Moderna – nie ogłoszą, że nagle zwiększają dostawy w pierwszym kwartale, no to trzeba liczyć się z tym, że te nowe terminy będą uruchamiane dopiero w drugim kwartale” – mówił Dworczyk.
