Zorganizowany w Łodzi koncert “Razem z Ukrainą” odbił się szerokim echem w całej Polsce. Jeden z występów widzowie zapamiętali szczególnie, kiedy na scenie pojawił się Andrzej Seweryn. Aktor zaprezentował polski przekład wiersza Tarasa Szewczenki “Testament”. Na koniec wtrącił jeszcze od siebie wymowne, wulgarne zdanie.
Koncert “Razem z Ukrainą” odbył się 20 marca w łódzkiej Atlas Arenie. Wzięło w nim udział wielu muzyków z Polski i Ukrainy, pojawili się też przedstawiciele polskiego i ukraińskiego teatru. Aktorka Ludmiła Smorodina wygłosiła “Testament” Tarasa Szewczenki – wiersz narodowego bohatera naszych wschodnich sąsiadów z 1845 roku.
Aktor zaprezentował polską wersję wiersza, jednak po skończonym występie nie zszedł ze sceny, zamiast tego wykrzyczał zdanie, które w ostatnich dniach wojny stało się popularnym sloganem:
Wulgarne zdanie (ros. “Русский военный корабль, иди нахуй” – “Rosyjski okręcie wojenny, spie*dalaj”) wykrzyczeć mieli obrońcy Wyspy Węży, gdy zaatakował ich rosyjski statek marynarki wojennej.
