Szef Porozumienia zdradził, że Jarosław Kaczyński osobiście mówił mu o swoim zamiarze przeprowadzenia przedterminowych wyborów w 2022 roku.
“Wówczas wierzył jeszcze, że Polski Ład przyniesie dobroczynne skutki, jakimi mamił go Mateusz Morawiecki. Okazało się jednak, że skala inflacji, po części wygenerowanej przez Polski Ład, jest tak duża, że obecnie decyzja PiS o przedterminowych wyborach byłaby krokiem samobójczym” – tłumaczył.
Polityk stwierdził również, że nie wierzy w możliwość zdobycia poparcia dla rządu w klubie PSL.
“Sytuacja, w której trzeba szukać poparcia w opozycji, jest dla Jarosława Kaczyńskiego wyjątkowo irytująca. Dlatego sądzę, że zrobi wszystko, by zapewnić sobie niewielką, ale stabilną większość w ramach porozumień zawartych z Pawłem Kukizem czy dwójką tak zwanych niezależnych posłów. To daje razem 233 głosy. Przy niskiej niestety mobilizacji po stronie opozycji pozwala to PiS seryjnie wygrywać sejmowe głosowania” – dodał były wicepremier.
Gowin zdradził, że w najniższych tygodniach rozpocznie swój objazd po Polsce, podczas którego będzie spotykał się z działaczami Porozumienia oraz innymi partnerami i rozmawiał o centroprawicowej liście wyborczej z udziałem PSL, konserwatywnej części samorządowców “a być może w przyszłości także Polski 2050 Szymona Hołowni”.
